drogi

Ruch

Warto zauważyć, że w Podkowie Leśnej drogi są nie tylko dla samochodów. Służą wszystkim: pieszym, rowerom, wózkom, chodzikom, hulajnogom, wrotkarzom i oczywiście samochodom, a także z konieczności kotom, psom, wiewiórkom, jeżom, pawiom. Dla zwierząt są coraz częściej śmiertelną pułapką.
Często nie mają pobocza czy chodnika i raczej nie da się ich wypracować. Utwardzone drogi prowokują do szybszej jazdy, zwłaszcza że Podkowa Leśna staje się miejscowością tranzytową dla mieszkańców okolic, kurierów, zaopatrzenia.

Zaprojektowane na drogach spowalniacze – poziome i pionowe – są bardzo zaskakującym rozwiązaniem. Nie dlatego, że się w ogóle pojawiły, ale w jakiej liczbie i w jakich miejscach. Na krótkich odcinkach mamy słupy, które sugerują duży ruch i konieczność jego organizacji. Tymczasem jedyna funkcja to oszpecenie. Konia z rzędem temu, kto widział tam dwa samochody jednocześnie.
Poziome spowalniacze np. na Bukowej – dlaczego tak częste? Jazda przez długie ulice z tym rozwiązaniem jest naprawdę lekcją cierpliwości.

Czy nie byłoby bardziej skuteczne mądre zaplanowanie ruchu w mieście? Słyszymy o tym od lat, a mamy słupy nie wiadomo dla kogo oraz “śpiących policjantów”. To niestety nie załatwia sprawy ruchu w mieście. Liczba samochodów, brak miejsc do parkowania – ten problem będzie narastać. Plany Żółwina zakładają wybudowanie ponad tysiąca nowych domów! Halo, Podkowo!

Grunt czy asfalt?

Nie chcemy błota, nie chcemy tumanów kurzu. To zdanie podpisze prawdopodobnie każdy mieszkaniec miasta.
My chcemy zwrócić uwagę na kilka aspektów tej ważnej i kosztownej inwestycji w mieście:
rodzaj nawierzchni musi być dostosowany do charakteru miasta (przepuszczalność wody); nie ma konieczności niszczenia dotychczasowej roślinności i ujednolicania nasadzeń. W ten sposób psujemy unikalny charakter miasta, stajemy się osiedlem jakich wiele. Ulice są zbyt podobne do siebie. Mini krzaczki róż, wszechobecne hortensje drobnolistne, trawy, okorowane bogato nie zastępują tej masy zieleni, jaką wykarczowano. Znika naturalna dla lasu bioróżnorodność;
brakuje standardu nawierzchni, elementów wykończeniowych dostosowanych do charakteru miasta, dlatego mamy np. zbieg trzech ulic, a każda z czego innego. Czy słowo „harmonia” i “estetyka w przestrzeni publicznej” są znane naszym zamawiającym usługi władzom? Czy nie możemy przewidzieć tak banalnej rzeczy?

Zmienił się charakter miasta. Czy to Miasto, czy Ogród, czy Las? A było wszystko… Władze nie znalazły balansu pomiędzy potrzebą modernizacji i zachowaniem unikalnego charakteru miasta. Podkowa Leśna zaczyna przypominać miasteczko do nauki jazdy samochodem, inne osiedla miejskie i podmiejskie jakich wiele w całym kraju.

podkowa-22
Facebook
X
Email